W związku z piątkowymi wydarzeniami przed Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy podczas protestu rolników, gdzie sprzeczne stanowisko co do zaistniałych sytuacji w zakresie użycia gazu mają władze urzędu oraz rolnicy, w internecie pojawiły się oświadczenia zarówno wojewody jak i uczestników protestów. Jednym z nich jest rolniczy influencer i jeden z organizatorów protestu Michał Nowacki.

Michał Nowacki podkreśla, że strajk rolników w Bydgoszczy był strajkiem pokojowym, a jego przebieg był ustalony z policją. Rolnicy nie chcieli rozmów z wicewojewodą chcieli wojewody Michała Sztybla. Wicewojewoda Piotr Hemmerling wyszedł ponownie do protestujących z warunkiem wytypowaniu dziesięciu osób w delegacji do wojewody, na co rolnicy nie przystali

Na nagraniu z miejsca zdarzenia, które wykonał dziennikarz Tygodnika Poradnik Rolniczy wynika, że to mężczyzna z identyfikatorem z napisem organizator podał przez megafon informację, ze wojewoda zaprasza wszystkich, choć Hemmerling od razu mówił, że to niemożliwe.

Po tym wydarzeniu, jak mówi Michał Nowacki, niestety przebieg strajku nabrał tempa, rozpalono ognisko pod Urzędem Wojewódzkim i rolnicy pokazali w ten sposób niezadowolenie. Zablokowano również ruch tramwajowy na Randzie Jagiellońskim.

LINK do oświadczenia Michała Nowackiego.

(S. Wysocka, M. Januchowski)