W powiecie chodzieskim trwają walne zebrania spółek wodnych. Podczas jednego z nich, które odbyło się w Domu Kultury w Wyszynach, wielokrotnie padało określenie „zimowa susza”. W spotkaniu uczestniczyli między innymi burmistrz Chodzieży Marcin Sokołowski oraz członkowie Spółki Wodno-Drenarskiej z Wyszyn. Spółka ta, zrzeszająca 111 członków i zarządzająca 1700 hektarami, zajmuje się konserwacją rowów śródpolnych i szczegółowych – w tym ich czyszczeniem, koszeniem, odmulaniem oraz naprawą przepustów i studzienek.
Aleksander Witt, prezes Rejonowego Związku Spółek Wodnych w Chodzieży, ocenił stan rowów i urządzeń wodnych jako bardzo dobry, jednak zwrócił uwagę na niski poziom wód. Po ostatnich opadach w rowach pojawiła się niewielka ilość wody, jednak w porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy o tej porze występowały podtopienia, sytuacja jest zupełnie inna. Spółki wodne na bieżąco prowadzą prace konserwacyjne, ale poziom wody wciąż pozostaje niepokojąco niski.