Podczas sesji rady powiatu obornickiego doszło do próby odwołania przewodniczącej Renaty Tomaszewskiej. Ta nie była zaskoczona wnioskiem. Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego słowami radnego Błażeja Cisowskiego złożył taki wniosek. Jak informują lokalne media szczegółowo nieumotywowany. Należy pamiętać, że wnioskodawca jest radnym z Parkowa w gminie Rogoźno. Przewodnicząca jest pracownikiem tamtejszego urzędu miasta i gminy.

Mówiła Renata Tomaszewska.

Do odwołania jej na sesji nie doszło. Dlaczego? Otóż wiceprzewodnicząca Anna Nowicka opuściła obrady z powodu pogrzebu bliskiej osoby wcześniej informując o tym przewodniczącą. Zdaniem wicestarosty Waldemara Cyranka stworzyło to zagrożenie braku osoby, która poprowadzi sesję po ewentualnym pozytywnym rozpatrzeniu wniosku radnego Cisowskiego. Efektem wyjazdu wiceprzewodniczącej był wniosek Mariusza Drewicza o jej odwołanie z pełnionej funkcji. Został oprotestowany przez Renatę Tomaszewską, gdyż wszyscy wiedzieli z jakiego powodu zastępcy nie będzie. Zaproponowała zatem przełożenie obrad do najbliższego poniedziałku na co nie zgodzili się rajcy. Jak twierdzili z przyczyn proceduralnych. Renata Tomaszewska źle się poczuła, więc opuściła salę i udała się do lekarza. Obrady wznowiono w środę. Wicestarosta Waldemar Cyranek wystąpił z wnioskiem o wycofanie w całości porządku obrad i zamknięcie sesji. Powód? Brak pewności co do proceduralnych następstw opuszczenia sesji przez przewodniczące rady. Wniosek przyjęto.

W miniony poniedziałek wpłynął kolejny o zwołanie sesji nadzwyczajnej, która odbędzie się dzisiaj. Wniosek o odwołanie przewodniczącej widnieje w porządku obrad.

Faktem jest, że członek zarządu Bogusław Janus wcześniej złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Medialne spekulacje łączą jego decyzję z wnioskiem o odwołanie przewodniczącej. Zbigniew Nowak (Prawo i Sprawiedliwość) chce odwołania rajcy Janusa. Media sugerują akces, tym razem Nowaka, do zajęcia fotela rajcy w tymże zarządzie.

(Cezary Kucharski)