W sobotę mogileńska ekipa Extremalnych wybrała się do Bornego Sulinowa na bieg Spartakus. Tam startowali po raz pierwszy i jak mówią nie wiedzieli czego się spodziewać oprócz upału i technicznych trudności, mając jeszcze na uwadze to, że są to tereny wojskowe. Jak się jednak okazało wyjazd ten zaowocował w puchary i tytuły.
Więcej w relacji Sylwii Wysockiej.