Rezerwat Śnieżycowy Jar był w miniony weekend jednym z najbardziej obleganych miejsc przez Wielkopolan. Wszystko za sprawą kwitnących łanów śnieżycy. Kwiaty występują w dużych populacjach. Każda liczy nawet kilka tysięcy roślin tworząc całe dywany białych kwiatów.
Jak informuje Nadleśnictwo Łopuchówko to była prawdopodobnie ostatnia okazja w tym roku, by odwiedzić kwitnący Śnieżycowy Jar. Do tego rezerwatu przyrodniczego można wejść tylko w wyznaczonych terminach, których w ciągu roku jest kilka. W pozostałym czasie obowiązuje bezwzględny, stały zakaz wstępu. Ma to związek z położeniem rezerwatu na terenie Poligonu Wojskowego Biedrusko.
(Maciej Januchowski)