Zainteresowane rewitalizacją odcinka linii kolejowej na trasie Czarnków – Rogożno – Wągrowiec samorządy podpisały porozumienie dotyczące opracowania niezbędnego w takim przypadku studium planistyczno-prognostycznego. Trasa liczy 65 kilometrów, a koszt inwestycji to mniej więcej 400 milionów złotych plus zakup taboru i wkalkulowanie pokrywania ewentualnych strat eksploatacyjnych, które są nieuniknione. Takowe występują przecież na dobrze funkcjonującej linii Poznań – Wagrowiec.

Zainteresowane są powiaty: Obornicki, Czarnkowsko- Trzcianecki i tamtejsza firma Steico, Wągrowiecki oraz miasto Wągrowiec. Poza tym gminy Rogoźno, Czarnków, Lubasz, Połajewo, Ryczywół, Wągrowiec. Liderem jest województwo Wielkopolskie, a koordynuje działania wicemarszałek Wojciech Jankowiak. Wiadomo, że koszt przygotowania takiego dokumentu przekracza 1,2 miliona złotych. Połowę tejże kwoty wyłoży województwo, a resztę wymienione samorządy w stosunku procentowym.

Mówił wicestarosta wągrowiecki, Michał Piechocki. 

Później wniosek, który przyczyni się do rozwoju kolejowej infrastruktury w Wielkopolsce i uruchomienia nieczynnej linii będzie procedowany w drugim etapie kwalifikacji do przydziału pieniędzy.

Perspektywa realizacji zadania to zdaniem wicestarosty wągrowieckiego minimum pięć lat. Po przygotowaniu studium przyjdzie czas na dokumentację techniczną, szukanie pieniędzy i przynajmniej dwuletni czas budowy.

Jeżeli odcinek czarnkowsko-rogozińsko-wągrowiecki nie zyska uznania w drugim etapie kwalifikacji jest szansa na pieniądze unijne. Chodzi o wykorzystanie dotacji z unijnego programu odbudowy, którego wartość przekracza 200 miliardów.

Projekt został zgłoszony do „Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej – Kolej plus do 2028 r.”. Już wpłynęły wnioski na ponad 30 miliardów złotych. Dofinansowanie z ministerstwa zaplanowano na około pięć miliardów z czego wkład własny zainteresowanych samorządów wyniesie mniej więcej miliard.

(Cezary Kucharski)