Masz temat? Zadzwoń!!! 506 200 102

Rondo Gnieźnieńskich Olimpijczyków po kilkunastu latach przestanie być tymczasowe. Obiekt ma być wybudowany na nowo.

Zdjęcie aktualności Rondo Gnieźnieńskich Olimpijczyków po kilkunastu latach przestanie być tymczasowe. Obiekt ma być wybudowany na nowo. fot. Google Maps / Magdalena Borowska

Jedna z pierwszych decyzji Tomasza Budasza starosty gnieźnieńskiego, to w porozumieniu z Urzędem Miejskim, przebudowa Ronda Gnieźnieńskich Olimpijczyków. Tymczasowa instalacja funkcjonuje od kilkunastu lat i jest obiektem żartów, ale też frustracji kierowców. Dodatkowo obiekt stwarza realne zagrożenie w ruchu drogowym, przyznaje Budasz.

Kolejnym z powodów zamierzanej inwestycji są plany kompleksowej przebudowy drogi krajowej numer 15, więc należy upłynnić ruch na wlocie do miasta i zadbać o estetykę wizualną tego miejsca. W tym roku minie 14 lat od ustawienia tymczasowej konstrukcji. Dotychczasowa sytuacja wynikała ze skomplikowanej sytuacji prawnej, tłumaczy starosta.

22 maja ogłoszono przetarg na realizację inwestycji. W budżecie powiatowym zabezpieczono pieniądze na wykonanie niezbędnych dokumentacji technicznych. To duże wyzwanie, zaznacza Stanisław Dolaciński dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg.

Zarówno koncepcja, jak i projekt budowlany oraz techniczny będą na każdym etapie konsultowane z urzędnikami i Radą Powiatu. Na tę chwilę nie wiadomo jeszcze, jak docelowe rondo będzie wyglądać.

3 czerwca nastąpi otwarcie ofert przetargowych i wtedy okaże się, czy zabezpieczona kwota będzie wystarczająca na projektowy etap tej inwestycji. Nie wiadomo też ile będzie kosztować budowa ronda i w jaki sposób będzie finansowana. Jedną z możliwości jest aplikowanie o środki zewnętrzne. Możliwe też, że Powiat wybuduje rondo własnym sumptem, przy udziale Urzędu Miejskiego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace budowlane ruszą za rok, a Rondo będzie gotowe za dwa lata.