Policjant z Chodzieży, jadący na służbę do Wągrowca, zatrzymał kierującego, który prowadził pod wpływem narkotyków. Zdarzenie miało miejsce na krajowej 11, a konkretnie na skrzyżowaniu ulic Ujskiej i Władysława Jagiełły w Chodzieży - informuje serwis chodziez.naszemiasto.pl.

Auto marki BMW poruszało się w stronę Poznania. Zachowanie kierowcy jednak wzbudziło podejrzenia u policjanta, gdyż pojazd nie trzymał się prostego toru jazdy, zahaczał o pobocze i zjeżdżał na lewy pas ruchu. Jak czytamy w serwisie po przejechaniu ronda kierowca BMW przejechał przez dwa kolejne pasy ruchu na lewą stronę jezdni i uderzył w bariery energochłonne. Niebezpiecznie się zrobiło, kiedy z przeciwka nadjechał ciągnik siodłowy z naczepą, który zjeżdżał ze wzniesienia. Chcąc uniknąć zderzenia z BMW, zjechał na środkowy pas i ominął go bokiem. Wtedy też kierowca BMW odjechał z tego miejsca, ale zatrzymał się w jednej z bocznych, polnych dróg.

Po zgłoszeniu przez policjanta jadącego do pracy sytuacji zjawili się chodziescy funkcjonariusze, którzy od razu zbadali kierowcę - okazał się nim 22-letni mieszkaniec powiatu chodzieskiego. Alkoholu nie wykryto, natomiast odnotowano obecność amfetaminy. Pobrano mu krew, a wyniki jej badania będą stanowiły o dalszym postępowaniu.

(Alicja Tylkowska)