Problem zwierząt pracujących na rzecz służb mundurowych jest coraz powszechniejszy. Po zakończeniu służby nie mają w pełni zapewnionego bytu, dlatego stowarzyszenie „Zakątek Weteranów” prowadzi schronisko gdzie mogą znaleźć opiekę. Siedzibę ma w Gierałtowie pod Poznaniem i tam trafiają policyjne psy oraz konie, których opiekunowie nie mogą przygarnąć. Obecnie znajduje się tam jedenaście psów, pięć koni na miejscu i dwa w zaprzyjaźnionych stajniach. Potrzebne są jednak pieniądze, dlatego pasjonaci militariów i członkowie stowarzyszenia postanowili przepłynąć kajakami długość rzeki Warty, a spływ nazwali Formoza Camp. W ciągu 16 dni chcą pokonać 740 kilometrów, co dla miłośników survivalu nie stanowi problemu. Obornicka Marina była jednym z przystanków na ich drodze.
Mówił Piotr Chmielewski, prezes Zakątka Weteranów.
Stowarzyszenie założyło siedmiu czynnych i byłych funkcjonariuszy wielkopolskiej Policji. To sieć schronisk ulokowanych w całej Polsce (Pomorze, Śląsk, Mazury i Podkarpacie). Wielkopolska centrala powinna pełnić rolę administracyjno-logistycznego centrum.
(Cezary Kucharski)