W Wągrowcu na Jeziorze Durowskim odbyły się eliminacje do mistrzostw Polski modeli żaglowych jachtów sterowanych radiem. Czterodniowe zawody podzielono na rywalizację w dwóch kategoriach.

W klasie F- M już wyłoniono mistrza kraju. Został nim można powiedzieć zgodnie z przewidywaniami Jan Springer. Wągrowczanin ma w dorobku mistrzowskie tytuły na krajowym, europejskim oraz światowym szczeblu. Wygrywa regaty etatowo.

Jan Sawicki z Jacht klubu Wielkopolskiego zajął drugą pozycję. Waldemar Hamlor z Poznania był jedenasty. Roman Jarmuz (Żnin) ukończył regaty na trzynastym miejscu.

W klasie F- E odbyły się wyścigi eliminacyjne do krajowego czempionatu, który zaplanowano pod koniec września w Pucku. Zwyciężył nie kto inny tylko Jan Springer. Zdobył także punkty do rankingu pucharu Polski.

Warto dodać, że w ubiegłym roku na Jeziorze Durowskim wągrowiecki żeglarz pływający aktualnie w barwach Jacht Klubu Roda Gdynia obronił podwójny tytuł mistrza świata. Jeżeli za dwa lata uczyni to samo stanie się prawdziwą legendą tej dyscypliny sportu. Zapytaliśmy go jakie ma plany na przyszłość.

Organizatorami wydarzenia byli: powiat wągrowiecki, miasto Wągrowiec, Ośrodek Sportu i Rekreacji w Wągrowcu oraz Sekcja Jachtów Sterowanych Radiem. Nad całością przygotowań czuwał Jerzy Springer nota bene ojciec mistrza świata i komandor Polskiej Sekcji Radiojachtingu.

(Cezary Kucharski)