Ćwiczenia antyterrorystyczne prowadzone przez wielkopolskich policjantów odbyły się we wtorek w centrum Poznania. Przez kilka godz. funkcjonariusze, w tym saperzy, działali w obrębie Parku Chopina. Była to część trwających od poniedziałku ogólnopolskich ćwiczeń "Wolf-Ram-23". Pod relacją na profilu Komendy Wielkopolskiej Policji rozgorzała burza z gradobiciem. W zdecydowanej większości internauci nie pozostawiają na policjantach suchej nitki.
Chodzi o scenariusz, który zakładał, że sprawczynią niebezpieczeństwa jest muzułmanka w hidżabie z detonatorem w ręku i materiałem wybuchowym na sobie. „Trudno o bardziej szkodliwe powielanie najgorszych stereotypów i o większą manifestację uprzedzeń i nienawiści”, „Przerażająca skala głupoty” czy „Absolutnie obrzydliwe, czyli wpisujące się w modus operandi polskich służb mundurowych” to tylko niektóre z komentarzy, które zalały profil wielkopolskich mundurowych. Ponadto komentujący zarzucają im „powielanie szkodliwych społecznie stereotypów i uprzedzeń dotyczących mniejszości religijnych”.
W sprawie głos zabrało Stowarzyszenie Interwencji Prawnej, które napisało "W kraju, w którym poziom niechęci do muzułmanów jest na tak wysokim poziomie, utrwalanie stereotypów nie jest dobrym pomysłem. Dziwi nas, że robi to Polska Policja, która przestępstwom z nienawiści na tle religijnym, w teorii, powinna przeciwdziałać". Do dyskusji włączyła się również Muzułmańska Fundacja na rzecz edukacji i integracji, która przypomniała, że Imperium Muzułmańskie w Turcji jako jedyny kraj uznawał niepodległość Polski przez III rozbiorem. Fundacja nie zgadza się na przedstawianie muzułmanów w tym świetle i oczekuje przeprosin dla społeczności muzułmańskiej w naszym kraju. "Wystarczyło po prostu przedstawić terrorystę w normalnym ubraniu" – dodano w oświadczeniu.
Prawnicy Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych sprawdzają możliwości pozwania organizatorów haniebnych ćwiczeń wielkopolskich policjantów.
(Maciej Januchowski)