Już blisko 300 samorządów w kraju nie zamierza organizować wyborów prezydenckich. Tak wynika z mapy, która została opublikowana w internecie. To odpowiedź na zamiary rządu Prawa i Sprawiedliwości. Premier Matusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek i aktualny prezydent Andrzej Duda jak mantrę powtarzają, że wybory pomimo zagrożenia koronawirusem mogą się odbyć 10 maja.
Prezydent Duda, który ubiega się o reelekcję i jako jedyny prowadzi kampanię wyborczą uważa nawet, że skoro można wyjść do sklepu, to można i pójść zagłosować.
Wśród głosu sprzeciwu jest m.in. ten Ruchu Społeczno-Samorządowego Bezpartyjni – Wielkopolska. W opublikowanym oświadczeniu członkowie ruchu napisali „ (...) wyrażamy nasz zdecydowany sprzeciw wobec planowanego przeprowadzenia w dniu 10 maja 2020 roku wyborów prezydenckich. Uważamy, że w sytuacji rozprzestrzeniania się w naszym kraju epidemii koronawirusa będzie to absolutnie niepotrzebne narażanie życia i zdrowia zarówno głosujących, jak i członków komisji wyborczych”. Pod sprzeciwem podpisało się 40 włodarzy miast i gmin z Wielkopolski. Wśród nich są wójt Wągrowca oraz burmistrzowie Skoków, Złotowa, Murowanej Gośliny, Czerwonaka, Margonina, Czerniejewa czy Lubonia.
Burmistrz Wągrowca zapewnia nas, że życie i zdrowie mieszkańców miasta jest dla niego bardzo ważne, a do działania w sprawie wyborów odniesie się w piątek, po konsultacji z urzędnikami.
(Maciej Januchowski)