Podczas ostatniej sesji rady gminy Damasławek wójt Cyprian Wieczorek otrzymał absolutorium budżetowe, a co za tym idzie wotum zaufania na dalsze pełnienie funkcji. Radni odpowiednią uchwałę podjęli jednogłośnie, czyli dwunastoma głosami i bez żadnych zastrzeżeń. Henryk Kaczmarek, Paweł Sproski, Sławomir Pędziński byli nieobecni.
Mówił wójt Cyprian Wieczorek.
Zaufanie do włodarza rajcy wcześniej wyrazili głosując podczas spotkań komisji, a szczególnie rewizyjnej. Ta ostatnia pod przewodnictwem Wiolety Kalki zawsze udziela rekomendacji, bądź ich nie daje szczególnie wnikliwie. Drobne zastrzeżenia do złożonego w wymaganym terminie sprawozdania miała Regionalna Izba Obrachunkowa w Poznaniu. Nie miały jednak żadnego znaczeniu dla jednoznacznie pozytywnej opinii o finansowych poczynaniach wójta. Były zatem typowo kosmetyczne.
Pierwszy rok kadencji wójta Wieczorka był dla gminy szczególnie udany. Samorządowcy zrealizowali wszystkie zaplanowane inwestycje, a nawet wykonali to czego początkowo nie zakładali. Taka sytuacja rzadko się zdarza. Spełniło się założenie wydania na zadania inwestycyjne co najmniej dziesięciu procent budżetu. Powinna to zapewnić i zapewniło zrównoważony rozwój. Dochody budżetu wykonano na poziomie 31 milionów, co stanowi 98 procent planowanych.
Wydatki zrealizowano w 95 procentach. Sztandarowym zadaniem inwestycyjnym była budowa świetlicy wiejskiej w Dąbrowie za ponad milion złotych. Na budowę drogi w Starężynie z budżetu gminnego wydano prawie milion. Na inne zadania drogowe kolejne 750 tysięcy. Sukcesu dopełniło wiele drobniejszych inwestycji.
(Cezary Kucharski)