Klub Seniora "Miły Dzień" w Obornikach, a wcześniej Dzienny Dom Pobytu u Babci obchodził 30-lecie istnienia. Seniorzy między innymi w obecności burmistrza Tomasza Szramy, który finansuje działalność placówki, dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej Hanny Kniat-Szymańskiej i przedstawicielki Obornickiej Rady Seniorów Ireny Magdziarek świętowali w urzędzie miejskim.
Aldona Banaszyk opiekunka klubu za cel stawia sobie pomoc osobom starszym, samotnym i niepełnosprawnym.
Zajęcia mają usamodzielniać seniorów w takim stopniu, aby mogli funkcjonować w miłej prawie rodzinnej atmosferze i czuć się potrzebni. Przychodzą na kilka godzin, mogą wypić kawę, wykupić abonament na obiady. Korzystają bezpłatnie z kącika bibliotecznego.
Opiekunka organizuje czterdziestu ośmiu podopiecznym spotkania z radcą prawnym, psychologiem, policjantem, czy pielęgniarką, która regularnie dba o zdrowie klubowiczów. Są zapraszani goście, z którymi członkowie klubu chcieliby rozmawiać. Mogą także zorganizować swoje okolicznościowe imprezy.
(Cezary Kucharski)